W poniedziałkowy poranek do klasy 4za zawitała niespodziewana wizyta – elfy psotnicy prosto od Świętego Mikołaja! 
Zjawiły się cichutko, z błyskiem w oczach, i od razu zaczęły bacznie obserwować zachowanie klasy. Jak przystało na prawdziwych pomocników Mikołaja, zbierają informacje, by zdać mu dokładną relację.
Zjawiły się cichutko, z błyskiem w oczach, i od razu zaczęły bacznie obserwować zachowanie klasy. Jak przystało na prawdziwych pomocników Mikołaja, zbierają informacje, by zdać mu dokładną relację.Elfy są mistrzami psikusów, więc można się spodziewać drobnych niespodzianek. Jednak jedno jest pewne: ich celem jest przypomnienie, że w tym świątecznym czasie warto być życzliwym, pomocnym i uśmiechniętym.
Ciekawe, co opowiedzą Mikołajowi o naszej klasie? Czy wszyscy zasłużą na upominki? Przekonamy się wkrótce!
